Na blogu Kawiarka ZaFraapowana pojawiła się kolejna recenzja wydanej przez nas powieści Ród Emila Strzeszewskiego, nad wyraz entuzjastyczna.
Poniżej publikujemy fragment, cały tekst można zaś znaleźć tutaj.
Ród jest tak naprawdę świetny – wymagający myślenia, pełen emocji i sugestywnych obrazów. Rzeczywistość miesza się z urojeniami, a czytelnik sam do końca nie wie, czy porusza się po znanym mu świecie, czy po piekle, czy jeszcze gdzie indziej. Mnie zafascynowały Greka i Stoik (co w moim przypadku jest dość oczywiste). Jestem pewna, że wielu może zafascynować funkcja szachów w całej historii.