Katarzyna Rupiewicz
Debiutowała wierszem w dwutygodniku „Wojska Lądowe”. Pracę magisterską z socjologii pisała o antyutopiach. Tematem licencjatu z języka francuskiego były schody, a promotor zarzucał jej styl powieści detektywistycznej.
Pracuje w IT jako administrator Unixa. Przez kilka lat była związana z kwartalnikiem kulturalnym „Opcje”, ale silniejsze więzi łączą ją z sekcją literacką Śląskiego Klubu Fantastyki.
Trochę się wspina, rzadziej ma okazję chodzić po górach. Jak większość fantastów uwielbia koty, broń i papierowe książki. Poza tym kolekcjonuje alkohole, lubi teatr, filmy walki i mleko czekoladowe.
Publikowała w NOL-u, Esensji i Szortalu, a w druku jej opowiadanie ukazało się w Światach Równoległych. Była laureatką Olimpiady Literatury i Języka Polskiego. Pisze od zawsze. Na co dzień jest bardzo uporządkowaną osobą.