Attra skusiła się na Trupojada i dziewczynę wbrew okładce i nie żałuje!
Na sam koniec chcę wspomnieć o okładce. Uważam, że kompletnie nie oddaje klimatu powieści, nie zachęca do zakupu, nie przyciąga wzroku. Dobrze, że nigdy nie oceniam książek po okładkach, bo w przeciwnym razie, nie sięgnęłabym po tą powieść, a tym samym sporo bym straciła.
Cały tekst znajduje się tutaj.