W Tramwaju nr 4 można znaleźć recenzję Chóru zapomnianych głosów. Wszystkich zapraszamy na darmową przejażdżkę.
Jedna rada dla czytających i dwie uwagi do książki, racjonalna i nieracjonalna. Rada dla czytających jest taka, zarezerwujcie sobie możliwie dużo czasu na książkę, nie chodzi nawet o to, że trudno się oderwać, choć to prawda. Chór zapomnianych głosów należy do tych tytułów, które najlepiej się czyta w dużych kawałkach, czytanie po trochę budzi irytację i nie daje takiej frajdy jakby mogło, ale jeśli siądziecie choć na godzinę, to będzie dobrze.
Zapraszamy do lektury całej recenzji Chóru zapomnianych głosów, która znajduje się tutaj.