Herbert, warszawski mag, nie ma łatwo. Wielu czytelników miało okazję poznać już jego przygody w Orderze, kontynuacji Okupu Krwi, a niedługo wydamy trzeci tom jego przygód, Bezsennych. Tymczasem zapraszamy do lektury trzech recenzji pierwszego tomu sagi, jeśli jeszcze nie znacie Herberta Kruka, a pragniecie poznać magię w bardzo nietypowym wydaniu!
Okup krwi nie jest pozbawiony wad i nie wciąga od pierwszych stron, ale to także jeden z ciekawszych debiutów, jakie zdarzyło mi się przeczytać. Jestem pewna, że niedługo sięgnę po kontynuację przygód Herberta Kruka, Order, ponieważ jestem szalenie ciekawa, w którą stronę autor zdecyduje się poprowadzić akcję. Seria niewątpliwie ma niemały potencjał i liczę, że zostanie on rozwinięty w kontynuacjach. Czy moje podejrzenia są choć trochę trafne? Jak Herbert poradzi sobie z następstwami wydarzeń, które miały miejsce w Okupie krwi? Jeśli w drugiej części czeka mnie tak wiele wydarzeń i zwrotów akcji, co w pierwszym, to wiadome jest już jedno – na pewno nie będę się nudzić!
Cały tekst znajduje się tutaj.
To zdecydowanie czarodziej na miarę naszych czasów, taki, który mógłby mieszkać obok nas w bloku i wyglądać jak przeciętny sąsiad. Żadnych lochów czy piwnic z wiszącymi pod sufitem wypchanymi zwierzakami. Żadnego brudu i pajęczyn. I chyba to jest w nim tak pociągające, że pomimo wszystkich swoich niezwykłych talentów nadal pozostaje jednym z nas. A inteligencja i humor tylko dodają mu uroku.
Cały tekst znajduje się tutaj.
Okup krwi to pierwsza część cyklu urban fantasy. Pomimo tego, że nie jest to powieść stand-alone, można ją tak potraktować i, choć wtedy niektóre wątki pozostaną nierozwiązane, nadal czerpać z niej przyjemność. Jest zdecydowanie godna polecenia każdemu miłośnikowi książek pełnych akcji z interesującym systemem magii i postaciami, które natychmiastowo wzbudzają sympatię czytelników. W Herbercie Kruku Warszawa znalazła godnego maga.
Cały tekst znajduje się tutaj.