Słodki, bohater Redlum Katarzyny Rupiewicz, podobnie jak niegdyś Thuz zdaje się z łatwością zdobywać serca recenzentek. Karolina na swoim blogu Zwiedzam Wszechświat daje mocne 4/5!
Redlum jest nie tylko oryginalnym, świeżym i atrakcyjnym kawałkiem dobrej fantastyki, ale również skłaniającą do myślenia opowieścią o tym, że nierzadko prawdziwe potwory w swych zachowaniach nie różnią się od ludzi, zaś ludzie nazbyt często stają się istnymi potworami. Jestem mile zaskoczona jakością literackiego debiutu pani Katarzyny i z czystym sumieniem gorąco polecam go wszystkim miłośnikom niebanalnych, fantastycznych opowieści.
Cały tekst znajduje się tutaj.